Desperacja.
Czy byliście w takiej desperacji, że próbowaliście przekabacić duchy na swoją korzyść?
W szczególności te złe, które lubują się w straszeniu.
Które odbierają dzieciństwo.
Które niszczą każdy kawałek duszy.
Które powodują tylko ból.
Nawet one nie chcą mi pomóc.
Myślę, że ratunku już nie ma.
Dalej zatruwam swój umysł.
To już nawet nie kwestia nadziei.
Czuję się oszukana.
Czuję się porzucona.
Czuję się zmęczona.
Nie mam już nic, czego bym pragnęła.
Bardzo trudno wrócić do szarości, gdy świat przez chwilę był pełen barw.
Czy wytrwam?
Czy może zmierzam do miasteczka Desperacji?
W szczególności te złe, które lubują się w straszeniu.
Które odbierają dzieciństwo.
Które niszczą każdy kawałek duszy.
Które powodują tylko ból.
Nawet one nie chcą mi pomóc.
Myślę, że ratunku już nie ma.
Dalej zatruwam swój umysł.
To już nawet nie kwestia nadziei.
Czuję się oszukana.
Czuję się porzucona.
Czuję się zmęczona.
Nie mam już nic, czego bym pragnęła.
Bardzo trudno wrócić do szarości, gdy świat przez chwilę był pełen barw.
Czy wytrwam?
Czy może zmierzam do miasteczka Desperacji?
Komentarze
Prześlij komentarz